Ta książka miała się ukazać ponad rok temu, jednak nie czułem, że jest gotowa. Książka nie

powinna być długa, a treściwa, a autor powinien czuć, że dał z siebie dwieście procent. I

dopiero teraz tak jest.

Pierwsza publikacja spod mojej ręki została przez was bardzo dobrze odebrana – dziękuję!

Nałożyło to na mnie pewnego rodzaju presję napisania drugiej – równie dobrej lub chociaż

porównywalnej. Cholernie trudne zadanie, ale mam nadzieję, że się udało.

Odjazdowe życie braci Collins ma być niejako kontynuacją pierwszej części, jednak moją

intencją jest, abyście po jej przeczytaniu nie tylko się wzruszyli czy uśmiechnęli, lecz także

wynieśli odrobinę praktycznej wiedzy.

Czy opowieść jest szczera? Do bólu. Kto czytał pierwszą książkę, ten wie. Udział w Ameryce

Express, AL Pacino w zegarku mojej marki, spotkanie z papieżem Franciszkiem, produkcja programu w Ameryce, dostanie się na Uniwersytet Oksfordzki, przeprawa przez Indie czy bycie szantażowanym – to wszystko znajdziecie tutaj w pigułce.

Absolutnie nie czuję się guru biznesu i stronię od coachingu. Publikacja ta opiera się na

moich osobistych przeżyciach biznesowych czy show-biznesowych, tych trudnych, nawet

bardzo trudnych oraz niewiarygodnie fantastycznych.

Nie miałem zamiaru robić „skoku na kasę”, a napisać dobrą książkę i dać wam ją tylko wtedy, kiedy szczerze poczuję, że jest zajebista. Chcesz się zmotywować – kup ją. Chcesz

zmotywować męża, żonę, kochankę, ciotkę z Ameryki – sprezentuj im ją. Chcesz się

dowiedzieć, jak osiągnąć sukces? A może jak wygląda droga do porażki? Bo tych nie

brakowało… Kup książkę, zaoszczędź kasę i czas – nie popełniaj moich błędów.

Rafał Collins

(lepsza połówka braci Collins)